Szukaj Pokaż menu

Komiksy z planety Dżemja VI

96 831  
1766   22  
Mistrz opowiadania absurdalnych historyjek, Mike, powraca.

#1.

W autobusie nie siadaj "na kole"!

104 663  
584   22  
Podróżujesz komunikacją miejską? A zdarza ci się siadać na miejscach tuż nad kołami autobusu? Jeśli tak, to na wszelki wypadek nigdy więcej tam nie siadaj!

Kliknij i zobacz więcej!

W tym autobusie stało się to, na szczęście, kiedy autobus zatrzymał się na końcowym przystanku i w środku nie było już pasażerów:

List weterana wojny w Wietnamie do twórców Wolfensteina 3D

77 057  
603   13  
Kiedy jest mowa o brutalności w grach, to przeważnie pojawia się gdzieś między wersami tytuł "Wolfenstein 3D". To była pierwsza gra First Person Shooter. Ale czy mogłaby być dla kogoś dosłownie terapią? Spójrzmy zatem na drugą stronę barykady, a wypowie się w jej imieniu... weteran prawdziwej wojny.
(Date: 92-08-09 03:59:55 EDT From: Tug Hill 2 Posted on: America Online)

Email od weterana wojny w Wietnamie do twórców gry Wolfenstein 3D, 1992 r

Jako były jeniec wojenny (Wietnam) wahałem się przez miesiąc czy zagrać w WOLF'a, z obawy o przykre wspomnienia. Nie chciałem pamiętać tego wszystkiego co przeszedłem lata temu, kiedy jako wojenny więzień zdecydowałem się z moim przyjacielem na wspólną ucieczkę. Było to lepsze niż powolne umieranie z głodu i tortur.

Zrobiliśmy odręcznie mapę i ukryliśmy nieco jedzenia. W dniu ucieczki ogłuszyliśmy strażnika kamieniami, zabraliśmy jego broń i wywalczyliśmy sobie drogę przez dwa poziomy podziemnych tuneli (było tylko kilku strażników i trzeba się było czołgać).
Mi się udało, mojemu koledze nie.

Sny... NIE! KOSZMARY... TAK!! Jednakże, im więcej gram w WOLF'a, tym rzadziej koszmary się pojawiają.
Relaksującą chwilą jest ta, kiedy wychodzi się zza rogu i widzi strażnika sięgającego dopiero po broń.

WOLF daje niezłego kopa. Jest też dosyć straszny. Wierzę, że człowiek powinien zmierzyć się ze swoją przeszłością. Więc...
Kiedy będę mógł komfortowo (bez koszmarów) pogrywać w pierwszą część, planuję zamówić całą serię.

Nie pozwól, aby kilka złych snów sprawiło, że porzucisz tę grę.

Może taka terapia sprawdziłaby się też dla współczesnych żołnierzy wracających z wojen, jak myślicie?
603
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu W autobusie nie siadaj "na kole"!
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu List do rodziców z wojska
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Pamiętnik postępowej Europejki
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
Przejdź do artykułu Z pamiętnika alkoholika
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Emotkowa miłość
Przejdź do artykułu Czy Koty potrafią gotować?

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą