Szukaj Pokaż menu

Zrozumiane po latach

61 923  
441   22  
Kliknij i zobacz więcej!Pamiętasz jak byłeś/byłaś młody/młoda i opowiedziałeś/łaś kawał? Ale taki, którego nie do końca rozumiałeś. I dopiero po latach pojąłeś jego prawdziwy sens? Poniżej kilka takich historii. Miłego czytania.

Swego czasu, lat temu wiele, kiedy jeszcze wielu bojowników JM nawet na świecie nie było, krążył dowcip o turyście, co to w górach poćwiczyć zechciał i pompki robił, a baca się dziwił, że to jeszcze takiego halnego nie widział, co by babę spod chłopa wywiał. Na jakimś spotkaniu dowcip ten pada po raz n-ty i to od lat, wszyscy znają, a matka moja w tym momencie wpada w potworny śmiech.
Ojciec mój na to:
- No co ty, znasz to przecież.
Mama:
- Tak, ale je dzisiaj dopiero załapałam o co w tym chodzi.
- Ale i tak mało śmieszne.

Pamiętnik Avatara, czyli dalsze losy Jake'a Sully'ego

58 448  
311   29  
Jak film się skończył wszyscy wiedzą, a co się działo dalej? Czy w końcu doszło do prawdziwego zbliżenia głównych bohaterów? Jak razem spędzają dni na Pandorze? Oto pamiętnik Jake'a.

Dzień 0

Dzisiaj się moje urodziny – a właściwie narodziny. Zaczynam tworzenie dziennika, który spisuję na liściach drzewa win'ows. Jedyne czego żałuję to videobloga – samo się nagrywało, a tu muszę skrobać patykiem. Ale odrzucam tamten czas i tamto życie, gdy byłem inwalidą na wózku. Żałosnym wrakiem człowieka. Teraz jestem dumnym Na’avi. I wiecie co – całe życie o tym marzyłem, śniłem o planecie, gdzie nie ma cywilizacji zła. Gdzie liczą się wartości, przyjaźń, gdzie nie ma pieniędzy, nie ma zawiści, nie ma zazdrości. Gdzie żyje się w zgodzie w przyrodą i nie niszczy się i nie zatruwa własnej ziemi. Już dziś wiem, że marzyłem o Pandorze. Kocham to miejsce. I najważniejsze – przede wszystkim kocham Neytiri. Moją przewodniczkę, moją nauczycielkę, moją kobietę. Po moich powtórnych narodzinach pobiegliśmy, trzymając się za ręce, do drzewa przodków. Tam pobłogosławiła nas Matka Pandora. Czułem jej obecność, czułem jej moc. Żyję.

Rodzynki (z) wykładowców - Politechnika Wrocławska

56 590  
318   11  
Kliknij i zobacz więcej!Co prawda w odwiedzinach na Politechnice Wrocławskiej byliśmy w zeszłym roku, ale o dziwo było to całkiem niedawno – w grudniu. A tu już od tego czasu okazało się, że można zebrać całkiem pokaźną kolejkę rodzynków. Takich, które podpowiedzą nam co się źle rozpuszcza w wodzie, za co można dostać zaliczenie oraz jak działał pierwszy silnik w łodzi podwodnej. Naprawdę same interesujące rzeczy – zapraszam.

Algebra, prof. L. (jak lakier):
Konsultacje. Sprawdzanie, jak poszedł egzamin. A raczej - dlaczego poszedł jak poszedł.
- Panie profesorze, a tutaj, dlaczego 3 pkt., przecież jest wszystko, dobry wynik, nie postawił pan nawet kropki, a za zadanie można dostać 5?
- Bo to jest prymitywnym sposobem policzone.

Algebra - dr Sch.:

Mała dygresja po zauważeniu przez doktora niedziałającego zegara:
- Bieda na tej chemii. I pomyśleć, że są ludzie, którzy żyją z wiedzy o chemii.
Dopóki ich policja nie złapie.

Algebra, prof. L. (jak lakier):
Egzamin.
- W ogóle nie wierzcie w to, co piszą o mnie na forum, to bzdury są. Gdyby to była prawda, już dawno bym nie pracował. Nie wiem czemu takie rzeczy piszą...
My wiemy, wyniki już były. Zdało 10 na 160 osób.

Dr Centrum Wszechświata:
Tekst rzucony na zajęciach:
- Przyszedł raz do mnie student na konsultacje. Chłop 2 na 2 metry, szczęka jak koparka, myślałem, że to moje ostatnie konsultacje w życiu są. On nawet nie wiedział, że za sam wygląd miał już zaliczone.

Dr Sz., Historia wojen, zaliczenie:
- Proszę państwa, bo zaczynam słyszeć głosy, a nie mam Simplusa...

Geometria wykreślna - dr J.R.:
- Płaszczyzna, jak sama nazwa wskazuje. Nie ma początku ani końca

Dr Sch. - Algebra liniowa:
- Moim zdaniem ci, którzy tworzyli tak zwaną reformę edukacji, powinni zawisnąć na C-13 (budynek PWr o nietypowym wyglądzie) razem z tymi, którzy to C-13 zaprojektowali.

Algebra liniowa - dr Sch.:
Wywiązał się temat obniżającego się poziomu edukacji:
- Jak niedługo będą otwierać szkoły specjalne, to będą miały nazwę "Uniwersytet Wyższy Specjalny".

Chemia, dr M. J.:
Wykład o rozpuszczalnikach.
- Mogą państwo podać przykład substancji, która źle rozpuszcza się w wodzie?
- Ziemniaki?

Chemia, dr M. J.:
Wykład o stężeniach etc., grupa poproszona o podanie przykładów mieszanin podała 20... rodzajów alkoholu. Doktor uzupełnia powstałą listę o stężenia.
- Wódka ma 40%... A takie piwo tylko 5%...
- Nieprawda! Karpackie ma 9%!!

* * * * *

Wygląda na to, że jest już w dużej mierze po sesji, bo rodzynków od Was pojawia się coraz więcej. A że ja jestem wiecznie nienasycony – to proszę uprzejmie o kolejne.

I na koniec wyjaśnienie zagadki pierwszego silnika w łodzi podwodnej.

Hist. woj. a post. techniczny, dr inż. S.:
Wykład o łodziach podwodnych, doktor omawia pierwszy model łodzi wyposażonej w silnik.
- Silnik parowy powodował, że była to łódź podwodna tylko z nazwy. Kiedy się zanurzała, nad powierzchnię wystawał komin i dyskretnie puszczał kłęby czarnego dymu.

318
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Pamiętnik Avatara, czyli dalsze losy Jake'a Sully'ego
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Miejska demolka ostatniego kowboja Ameryki
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Anegdoty z marszałkiem Piłsudskim w roli głównej
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II
Przejdź do artykułu Każda rodzina ma jedną, bardzo dziwną zasadę - internauci postanowili podzielić się swoimi
Przejdź do artykułu Nie wyrzucaj lateksowej przyjaciółki! II
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy I

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą