Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Kilka porad dla pani prezydentowej K.

10 166  
2   19  
PO PIERWSZE:
Ciesz się, że w ogóle ktoś cię zechciał.

PO DRUGIE:
Nie myśl, że jak już cię zechciał, to możesz przytyć 20 kg i łazić po domu jak łazęga.

PO TRZECIE:
Daj mężowi trochę luzu. I tak jest w szoku, że ożenił się właśnie z Tobą. Trochę to potrwa. Jeszcze jakiś czas będzie się upewniał czy wybrał dobrze...

PO CZWARTE:
Pamiętaj, piwem mąż się nie zatruje.

PO PIĄTE:
Nie wypytuj go stale, gdzie był i co robił, próbuj sama dedukowac. Nawet nie masz pojęcia, jak takie pytania irytuja.

PO SZÓSTE:
Uważaj żeby zupa nie była za słona za często.

PO SIÓDME:
Jak zobaczysz szminkę na ustach lubego, nie wydzieraj się niepotrzebnie, może ratował komuś życie metodą usta-usta.

PO ÓSME:
Wyrzuć wszystkie kolorowe czasopisma. Tyle w nich mądrości ile w głowie przeciętnej kobiety - niewiele.

PO DZIEWIĄTE:
Nie łap męża na ciążę, bo możesz się przeliczyć.

PO DZIESIĄTE:
Wyskocz czasem do dobrego klubu nocnego, popatrz na lepsze od siebie. Uczyć trzeba się całe życie.


Oglądany: 10166x | Komentarzy: 19 | Okejek: 2 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało