Samochód wyzwolonej kobiety |
Czyli przekaz jaki wyzwolone kobiety, które kocha męska część redakcji Joe Monstera, naklejają sobie na swoich pojazdach: Tak wielu mężczyzn... a tak niewielu może sobie na mnie pozwolić.
Następna huśtawka nastroju za 6 minut.
Nikt nie wie że nie noszę bielizny.
Jestem zajęta. A Ty jesteś brzydki. Miłego dnia.
Jeśli patrzyłam na Ciebie jakbym była zainteresowana to i tak nie jestem.
Nie martw się, to wyda Ci się perwersyjne tylko za pierwszym razem.
Bóg uczynił nas siostrami, Prozac zrobił z nas przyjaciół.
Nie traktuj mnie inaczej jeżeli chcesz mieć królewnę!
Mam niedobór estrogenu i mam broń!
Mężczyźni też mają uczucia! Ale... Kogo to obchodzi?
Wszyscy mężczyźni to idioci. A ja chyba poślubiłam ich króla.
Uwaga! Kierowca jest naturalną blondynką!
Chciałabym być Barbie. Ta dziwka ma wszystko.
Jeżeli jesteśmy tym co jemy, to jestem szybka, tania i łatwo dostępna.
Nie startuj do mnie. Nie wygrasz.
Jak może mi Ciebie brakować jeżeli nie chcesz odejść?
Jeżeli pragniesz śniadania do łóżka, śpij w kuchni!
I na koniec w zasadzie najprostsza ale najbardziej przydatna i najbardziej rozbrajająca kierowców płci męskiej naklejka:
UWAGA!! BABA ZA KIEROWNICĄ!!
Zobacz też z archiwum JM: Naklejki na zderzaki dla wszystkich
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą