Najbrzydszy tuning w historii motoryzacji
Dość łatwo jest oszpecić samochód jakimś modnym bajerem w stylu dodatkowego spojlera na przykład, ale to ilość pracy, którą ktoś w to włożył oraz efekt docelowy sprawiają, że to temu panu przyznajemy nagrodę.
Christopher Lee - prawdopodobnie największy kozak kina
coldseed
·
2 stycznia 2012
141 560
1101
50
Gdyby nie to, że zagrał postać zdradzieckiego Sarumana w epickich adaptacjach powieści Tolkiena, prawdopodobnie nie wiedzielibyśmy, że Christopher Lee jeszcze żyje. Podczas gdy najmłodsi z czytelników kojarzą tego sędziwego aktora z rolą czarnoksiężnika, to ich ojcowie zachwycali się jego charyzmą w filmie o Jamesie Bondzie, a z kolei ich ojcowie drżeli ze strachu podziwiając Christophera Lee jako Drakulę.Ten chudy, posępny staruszek nie tylko jest aktorem, ale i najprawdziwszym chojrakiem i gwiazdą muzyki metalowej.
Ale po kolei...
Nie, nie namawiamy do kupna relikwii po wielkim Stevie, tylko pewna amerykańska firma wypuszcza na rynek kolekcjonerską figurkę jego właśnie. Jest zdumiewająco realistyczna, ma ruchome ręce i nogi, można założyć mu buty i spodnie... Zobaczcie sami.
To na razie tylko prototyp, ale kiedy figurka będzie gotowa, będzie można do niej dokupić iPada, iPhone'a, iMaca... Ciekawe, kiedy ich pozwie rodzina Jobsa...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą