Hej! Dzisiaj w wielopaku żona przygotuje mężowi kolację, córka zanocuje u chłopaka, a barman będzie miał powodzenie... - Ależ mój sąsiad ma chytrego koguta!
- Jak to?
- Kiedy mój kogut z całej siły pieje, oznajmiając nadejście poranka, to jego kogut tylko potakująco kiwa głową.
by Peppone* * * * *
14 kwietnia 1912
Mężczyźni: Najpierw kobiety i dzieci.
25 lat temu:
Kobiety: Chcemy równości płci!
15 lat temu
Kobiety: Będziemy walczyć z seksizmem!
5 lat temu:
Kobiety: Żądamy równości płci!
13 stycznia 2012
Kobiety: To skandal! Niektórzy mężczyźni wchodzili do łodzi ratunkowych przed kobietami!
by spigi* * * * *
Standardowe przyjęcie ślubne.
Drużba stuka w kieliszek, czeka aż na sali będzie kompletna cisza i mówi.
- Niech wszyscy żonaci mężczyźni staną przy osobie, bez której nie wyobrażają sobie życia!
Barman został stratowany na śmierć...
by habahaba* * * * *
W restauracji:
- Panie starszy, właśnie obchodzimy z żoną 25-lecie ślubu, mógłby pan nam coś polecić
- To może na początek uściślijmy, państwo chcą świętować czy zapomnieć?
by lary* * * * *
Jeżeli nie chcecie czekać 30 sekund na bezpłatne ściągnięcie pliku, kliknijcie tu, zarejestrujcie się, wypełnijcie wszystkie pola, wprowadźcie captche, wejdźcie do poczty, poczekajcie na email rejestracyjny, kliknijcie na właściwy link w tym mailu, wejdźcie ponownie na naszą stronę, dokonajcie przelewu, potwierdźcie transfer i takim sposobem już po pół godzince, za niewielką dopłatą, możecie ściągnąć plik.
by Peppone* * * * *
- Kochanie! Wróciłem z pracy. Jest może jakaś kolacja?
- Tak. Stoi w kuchni na stole.
- Gdzie? Nie ma nic!
- Ot debil... Już 10 lat po ślubie a ten się zawsze na to nabiera...
by leepsky* * * * *
- Mamo!
- Zosia?
- Daj tatę do telefonu!
- Masz!
- Tato? To prawda że Legia w tym roku zdobędzie puchar??
- NO OCZYWIŚCIE CÓRECZKO MOJA KOCHANA!! OCZYWIŚCIE ŻE TAK!
- Dobrze daj mamę.
- Mamo! Tata się zgodził żebym dzisiaj nocowała u Zenka.
by Misiek666* * * * *
Zapukałem do sąsiada dzisiaj i mówię:
- Twój pier***ny kot ciągle przeskakuje do mojego ogrodu, po czym paskudzi mi wszędzie.
- Sorry kolego, ale nic nie mogę z tym zrobić - odpowiedział - Koty po prostu świetnie wspinają sie na wszystko i wysoko skaczą.
- Nie Twój. Tutaj masz jego łapy.
by habahaba* * * * *
- Szkoła - 2+2=4
- Zadanie domowe - 2+4-1=5
- Egzamin - Jaś ma 4 jabłka. Jedno zjadł a drugie oddał koledze.
Pytanie: Oblicz masę słońca
by winul* * * * *
- Kochanie, przecież prosiłem, żebyś uprasowała mój garnitur!
- No przecież uprasowałam!
- Nie chrzań, sto baksów jak było w wewnętrznej kieszeni, tak i jest.
by Peppone* * * * *
Dawno, dawno temu, 100 Wielopaków wstecz...
Pelikan. Kaprawe oczka, wór pod brodą, wiecznie rozwarty dziób, tułów pękaty, nóżki krótkie, krzywe. Ale jak lata! Cudownie szybuje, hen, majestatycznie unosi się, z niespotykanym kunsztem wykorzystuje najmniejszy ruch powietrza. Dumnie i dostojnie wzbija się na wyżyny. Kiedy leci, jest królem świata. Gdy potrzeba, potrafi śmignąć jak pocisk w dół i w ostatniej chwili z nieprawdopodobną precyzją uniknąć fal, musnąć je dziobem i znowu wzbić w niebo, tam znowu zawisnąć i trwać tak choćby i wieczność.
Moja żona jest jak pelikan. Pomijając lotność.
by Rupertt
* * * * *- Janek, fajne żonie futro z norek kupiłem?
- Fajne, ale czemu całe w dziurach?
- To nie dziury.
- A co?
- Norki.
by Leszek_z_balkonu
* * * * *Mój kot załatwia się do umywalki. W sumie nie jest to najlepsze rozwiązanie, ale wolę tam, niż w jakimś innym miejscu w mieszkaniu. "Jedynka" łatwo się spłukuje, a do wybierania g*wna mam specjalną łyżkę - wyrzucam do sedesu i po kłopocie. Ostatnio idę z łyżką g*wna z łazienki do toalety. Żuję gumę. Ktoś dzwoni do drzwi. Otwieram - listonosz. A ja z łyżką g*wna w ręku i żuję...
Baaardzo dziwnie na mnie popatrzył, w milczeniu oddał mi przesyłkę, odwrócił się na pięcie i poszedł...
by eM-Ski
A tutaj znajdziecie cały Wielopak weekendowy CCCLII
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 451 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego! |