Dzieło Damiena Hirsta pod nazwą "Zjedzmy dzisiaj na ulicy" z całą pewnością zasługuje na chwilę twojej uwagi. Autor w dość niezwykły sposób postanowił pokazać w nim cykl życia, posługując się do tego celu muchami i jedzeniem.
Pracownik korporacji zmieniał miejsce zatrudnienia i postanowił trochę rozchmurzyć swojego następcę, który będzie zmuszony gnieździć się na wyznaczonym biurku. Aby poprawić humor nieznajomego przygotował mu niezwykłą podróż, pełną zagadek do rozwiązania i kończącą się nagrodą. A wszystko to nie opuszczając ciasnego miejsca pracy.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą