Pomimo że od lat broń jest na cenzurowanym i niezliczone organizacje nie ustają w staraniach wykreślenia jej z popkultury, to chyba nic (poza seksem i gołymi paniami) nie sprzedaje filmu lepiej niż giwera na plakacie. Oto filmy, o których słyszał każdy (a miejmy nadzieję również oglądał), które były reklamowane wizerunkiem broni i wcale im to nie zaszkodziło.
Łańcuchy czy kłódki nie należą do zbyt wymyślnych zabezpieczeń i wydawałoby się, że zrozumieć jedną zasadę, która sprawia, że one działają (lub nie) powinien załapać każdy. A jednak, nadal nie brakuje ludzi, dla których jest to wiedza tajemna.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą