Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

9 typów studentów, z którymi zderzysz się w akademiku

256 011  
429   84  
Student studentowi nierówny, a różnice świetnie widać w akademikach, gdzie ta mieszanka osobowości musi ze sobą jakoś żyć. Postanowiłem sobie zrobić taki luźny podział tej mieszanki na poszczególne grupy.

#1. Usługodawcy

Nie jest to jedna i ta sama osoba. Mowa o wielu rozsianych po całym budynku. Każda z nich oferuje coś innego. Drukowanie, kserowanie, strzyżenie włosów, malowanie paznokci, konsultantki avon, młotki, śrubokręty, wiertarki, grille, naprawa sprzętu komputerowego - to tylko fragment tego, co można tu znaleźć. Dostarczanie mniej lub bardziej potrzebnych do studenckiego egzystowania rzeczy stała się dla takich osób sposobem na nudę lub ewentualny zarobek (jak w przypadku udzielenia korepetycji).

#2. Poszukiwacze


Dla nich usługodawcy to prawdziwi bogowie. Zawsze czegoś potrzebują, ale są zbyt leniwi, aby wyjść za bramy akademika, więc pomocy szukają wśród studentów. A potrzebują wszystkiego: pompki do roweru, wiertła do betonu, sprawozdania na zajęcia, rozpałki do grilla, lakieru, klucza do świec do opla, mikrofonu, ładowarki do laptopa, telefonu zastępczego czy nawet stroju pirata czy kurde oscyloskopu. To ostatnie zdecydowanie wygrało w "zapytaj, może ktoś ma w akademiku". A najlepsze jest to, że prawie zawsze znajdzie się osoba, który dany przedmiot posiada.

#3. Człowiek wtyczka


Są to studenci raczej starszej daty, którzy mają swój staż w akademickiej społeczności i przeważnie obejmują jakieś stanowisko w radzie mieszkańców. To od takich osób możemy czerpać informacje na temat tego, co będzie się działo, na co przeznaczone będą pieniądze zebrane/otrzymane dla wspólnoty oraz inne mniej lub bardziej ważne informacje. Warto pamiętać, że to oni są tymi, którzy o wszystkim decydują. Oprócz tego trzymają one pieczę nad akademickimi pomieszczeniami takimi jak siłownia, salka bilardowa, rekreacyjna, TV itp. Od razu widać, że znajomość z wtyczką prędzej czy później może się przydać.

#4. Imprezowicz


Aby go odszukać wystarczy wyjść na korytarz i kierować kroki ku głośnej muzyce. Nieważne, czy jest 23:00 czy 14:00. Impreza trwa i czasem nie wiesz, czy zaczęła się znowu czy trwa nieprzerwanie od wczoraj. Imprezowicze mają czas na długie popijawy, w ich pokojach zawsze gra muzyka, jest pełen komplet pijanych gości, a opary alkoholu żrą w oczy. Ich sąsiedzi muszą mieć naprawdę ciężki żywot. Ale jeśli masz zły dzień albo przypadkowo kupiłeś połówkę (bo poszedłeś do sklepu po bułki i jakoś tak wyszło) to wiesz do kogo się udać dla towarzystwa.

#5. Szara mysz


Gdy taką osobę zobaczysz na korytarzu nie masz do końca pewności czy oby na pewno mieszka na twoim piętrze już trzeci rok. Ten typ nigdy nie pokazuje się na żadnej imprezie czy grillu. Nawet spotkanie go na schodach to prawdziwa rzadkość. Nikt nie wie jak się nazywa, kim jest, co studiuje. Jedyny dźwięk, jaki uda się usłyszeć od takiej osoby to ciche "cześć" jeśli jesteście znajomymi z widzenia po większej ilości spotkań w kuchni.

#6. Kucharz


Skoro już w kuchni jesteśmy, warto wspomnieć o kimś, kto swoim kulinarnym talentem onieśmiela resztę studentów. Roladki drobiowe, zupa buraczana czy zapiekanki makaronowe - to dla niego pestka. Gdy gotuje nawet najprostsze (i chyba przez to najbardziej popularne wśród studentów) spaghetti, wszyscy dookoła wiedzą, że to jest najdoskonalsze spaghetti jakie kiedykolwiek mają okazję powąchać. Można albo brać nauki od mistrza garnka ucząc się bardziej zaawansowanych potraw, albo wciąż liczyć na to, że da Ci choćby spróbować i w pokorze wrócić do pokoju odgrzewając kolejne schabowe przywiezione z domu.

#7. Typowy Erazmus


Oczywiście, że typowy, bo uogólniać nie wolno. Taka osoba przyjeżdża uczyć się, poznać kulturę, liznąć języka polskiego oraz zawierać nowe znajomości. Jednak założenia mijają się z rzeczywistością. Otrzymując comiesięczną dotację od państwa mogą sobie pozwolić na częste imprezy, co czasem prowadzi do pomysłów, za które można bardzo szybko wylecieć z domu studenta. Niezrozumienie nakazów i zakazów (pisanych po angielsku) oznacza dla niego, że jest z nich zwolniony. Poza tym, robi rzeczy przynajmniej dziwne i czasem niestosowne. Nie chodzi mi o gotowanie zawartości zupki chińskiej przez pół godziny na ogniu jak zwykłą zupę (bo w końcu błyskawiczna), ale o sikanie pod prysznicem, bo łazienka zamknięta. Albo inna sytuacja - wychodzisz umyć zęby w wspólnej umywalce, ale musisz poczekać, bo ktoś właśnie myje sobie w niej nogi stojąc tylko w ręczniku i w wielkim rozkroku.

#8. Podróżnik


Jego sposób na zapewnienie sobie rozrywki jest prosty: chodzić po pokojach. Ma mnóstwo znajomych na każdym piętrze i ciągle czuje wielką potrzebę, aby ich wszystkich odwiedzić. Tak z 10 razy dziennie pytając co słychać, co zmieniło się przez 5 minut jego nieobecności, gdzie podział się współlokator i czy nie nikt nie widział tego i tamtego. Jego samego ciężko znaleźć, bo w pokoju rzadko bywa, a zajęty podróżami może znajdować się dosłownie wszędzie.

#9. Męczydupa


Jest bardzo cienka granica między podróżnikiem a męczydupą. Taka, że tego pierwszego lubisz, jednak częste odwiedziny i gadanie głupot bardzo szybko mogą sprawić, że zamieni się on w męczydupę, który jest święcie przekonany, że jego sprawy ze zgagą bardzo cię obchodzą. Wkrótce ścigasz się ze współlokatorami w "Kto szybciej założy słuchawki" kiedy ta osoba odwiedzi wasz pokój ponownie zasypując wszystkich swoimi smutkami.
23

Oglądany: 256011x | Komentarzy: 84 | Okejek: 429 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało