Szukaj Pokaż menu

Z życia Bartosza K, odcinek drugi

8 973  
6   2  
Może będzie to troche długie ale mam nadzieję, że nie nudne!

1. Miejsce akcji: miasto w dawnym zielonogórskim na "S".
Na nocnym patrolu dwóch policjantów spotyka obywatela idącego na "autopilocie"( czyt. pijanego). Po krótkiej wymianie uprzejmości pada:
- "Dokumenty proszę!"
- Aaa... A ja nie m-mam... dokumentów!
- A jak się pan nazywa?
- Kazimierz Wielki!

Przepis na dzisiejszy obiad ...

9 175  
3  
Kurczaka bardzo starannie umytego układamy na dnie naczynia, najlepiej szklanego. Dodajemy goździki i cynamon, skrapiamy cytryną.
Tak przygotowanego kurczaka

Dzień z życia agencji towarzyskiej

13 600  
6  
Przychodzi facet do burdelu i mówi:
- Chciałbym zaznać przyjemności
Burdelmama zmierzyła gościa wzrokiem i mówi: - A ile pan masz?
- No...10 zł
- Panie za 10 zł to możesz pan iść tam za róg i sam sobie zrobić przyjemność!
Cóż było robić - gość poszedł sobie. Nie minęło kilka chwil i znów w drzwiach burdelu pojawia się ten sam gość, burdelmama już na progu pyta się kultularnie: - CZEGO!! - No... ja... tego... ja przyniosłem te 10 zł...
6
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Przepis na dzisiejszy obiad ...
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Sztuka dobrego palenia dowcipów
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Reklamy, reklamy
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Kawałki dość erotyczne
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Nagraj nową automatyczną sekretarę
Przejdź do artykułu Seks i życie

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą