W całym kraju trwają protesty przeciwko restrykcyjnemu prawu aborcyjnemu. Manifestacje są związane ze śmiercią ciężarnej 33-latki w Nowym Targu. Posłanka PiS Ewa Szymańska powiedziała, że obwinianie prawa to „propaganda”. Umniejszała także problem śmierci kobiet i kpiła z protestów. – Pan tak mówi, jakby tych kobiet umierały tysiące – mówiła...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą