Wygląda na opuszczony, ale miał elektryczność i wentylację. Idąc przez terytorium fabryki, zlokalizowanej w przemysłowej części miasta, gość zauważył dziwny betonowy blok z metalową bramą z boku. Otworzył ją i znalazł się w ciemnym, małym tunelu prowadzącym do schronu podziemnego.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą