Polityczne show w formacie jakiego dawno nie widzieliśmy zgromadziło przed telewizorami kilka milionów osób. Jeśli byłeś wśród nich, zobacz jak na debatę zareagowali internauci, a jeśli nie oglądałeś, zobacz co przegapiłeś. I od razu uprzedzamy - dostało się każdemu!
Studio w którym rozpoczęła się debata, zdaniem wielu, inspirowane było jednym z popularnych teleturniejów w Polsce
Nie, nie chodzi o ten...
Uczestnicy kolejno odpowiadali na pytania, choć nie wszyscy przyjęli zaproszenie
Obecny prezydent podobno miał w tym czasie inne zajęcia
Nie było możliwości "wciśnięcia" udziału w debacie w jego napiętym grafiku
Część portali relację rozpoczęła w wyjątkowo dramatyczny sposób
Inni stwierdzili, że tak naprawdę nie ma sensu jej oglądać
Prezentacja kandydatów przebiegła wzorowo (poza pierwszym z nich, po którym zostało jedynie krzesło)
Po niej, nastąpiła walka na argumenty
Każdy próbował przekonać wyborców do głosowania na siebie
Na tle innych kandydatów, zdecydowanie wyróżnił się Grzegorz Braun - jako jedyny przywitał się z widzami "Szczęść Boże"...
...a swoich rywali zostawił daleko w tyle, odbierając im mowę
Każdy starał się wypaść jak najlepiej...
W tej grze liczyły się SEKUNDY - należało wykorzystać każdą dostępną
Kiedy kończyły się argumenty słowne, kandydaci atakowali tym co akurat mieli pod ręką - przy tak małej ilości czasu nie można było pozwolić sobie na błędy
W sieci od razu nastąpiło drugie starcie...
...gdzie o zwycięstwo walczyli wyborcy różnych obozów. Niektórzy mają naprawdę silne fankluby!
Oczywiście zawsze znajdzie się ktoś, kto odkryje jakiś spisek...
Po wszystkim nastąpiła chwila na wymianę uprzejmości...
...oraz przemyślenia
I bez względu na to jak na ciebie wpłynęła ta debata...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą